Opałkowe wnętrze cz. 1
9 lutego 2013 r. w końcu przeprowadziliśmy się do naszego Opałka :) mieszkamy już drugi tydzień. Na początku ciężko było się przyzwyczaić do tej ciszy :) w nocy najmniejszy stukot zrywał nas na równe nogi. Jednak mieszkanie "w lesie" różni się od mieszkania wśród całego miejskiego gwaru :)
Ale pomału się przyzwyczajamy do tej ciszy, spokoju i do własnych 4 kątów :)
Nie wszystko jeszcze skończone. Jedna z łazienek i garaż ciągle czekają na swoją kolej. Ale pomału wszystko idzie do przodu :) Codziennie coś dokupuje. A to lustro, a to zasłonki... ale wiele jeszcze przed nami :)
Na początek postanowiłam wrzucić kilka zdjęć salonu z jadalnią. Wczoraj wieszaliśmy w nim zasłonki i z grubsza wszystko jest tak, jak być powinno :)